Pages

niedziela, 3 sierpnia 2014

Kremowy sernik z białą czekoladą i malinami



Fantastyczny deser, delikatny, puszysty, dosłownie kremowy sernik na zimno z frużeliną malinową, która łamie smak słodkiej czekolady tworząc wprost idealną kompozycję.




Kilka dni temu przy okazji wyjścia do kina odwiedziłam z rodziną KFC  i właśnie tam skosztowałam deser o tej samej nazwie. Tak bardzo mi smakował, że chciałam odtworzyć go w domu. Jestem naprawdę zadowolona bo deser wyszedł znakomity.
Różni się nieco od oryginalnej wersji choćby dlatego, że tam jest w nieco lżejszej konsystencji z automatu do lodów i polewany sosem malinowym.
Ja zamiast sosu, przygotowałam frużelinę, jest na tyle rzadka, że rozpływa się po masie serowej i na tyle gęsta, że ma żelową konsystencje, ale nie jest zbita jak galaretka. Polecam.

Składniki:
2 serki ricotta (500g)
250 ml śmietanki 30 lub 36%
2 tabliczki białej czekolady (200g)
300 g malin u mnie mrożone, ale mogą być świeże
1 łyżeczka żelatyny
Sok z ½ cytryny
3 kopiaste łyżki cukru

Przygotowanie:
Ubijamy śmietankę prawie na sztywno.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Tu dokładnie opisałam jak to zrobić.
Płynną czekoladę wlewamy do sera cały czas miksując na najwyższych obrotach. Dodajemy śmietankę i dalej miksujemy, ale tylko kilka sekund by wszystko się wymieszało i połączyło, śmietana też zrobi się sztywna. Nie można miksować długo by się nie zważyła, chwilka w zupełności wystarczy.
Masę nakładamy do pucharków lub jakiegoś naczynia.


Frużelina malinowa:
Maliny z cukrem i sokiem z cytryny wkładamy do maleńkiego rondelka i podgrzewamy, aż do wrzenia by w tym czasie maliny puściły sok i się rozmroziły całkowicie. Ściągamy z kuchenki wsypujemy żelatynę i mieszamy do jej całkowitego rozpuszczenia. Jeśli trzeba można jeszcze chwile podgrzać, ale nie gotować. 
Gdy frużelina wystygnie dzielimy ją do wszystkich pucharków.



Dodatkowe uwagi:
  1. Deser odstawiamy do lodówki na minimum 4 godziny by czekolada całkowicie ścięła konsystencję. Jeśli krócej, będzie rzadszy bardziej kremowy.
  2. Jeżeli sernik ma być przygotowany w tortownicy i oczekujemy by masa była bardzo stabilna, by można było ją kroić należy dodać 1 łyżeczkę żelatyny, rozpuszczonej z 2 łyżkami wrzątku (w przypadku problemów z rozpuszczeniem, można ją troszkę podgrzać np. w mikrofalówce, tylko nie gotować) i wystudzonej.
  3. Do wystudzonej żelatyny dodajemy 1-2 łyżki masy serowej, wymieszamy i z powrotem wlewamy do miski z masą, razem wszystko kilka sekund miksując. Tak przygotowany sernik odstawiamy na całą noc.
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz