Tort czekoladowe banoffee

Na 26 urodziny zaplanowałam zrobić tort bezowy, specjalnie już od jakiegoś czasu zamrażałam niepotrzebne białka. Aż tu kilka dni przed uroczystością, moje dziecko prosi mnie o upieczenie tortu, który byłby połączeniem czekolady, wanilii i bananów. Nie ma co, pokrzyżował mi plany. Tort bezowy i tak upiekłam bo miałam na niego niesamowitą chrapkę, ale też postanowiłam sprostać oczekiwaniom syna. Nie miałam od razu pomysłu więc troszkę serfowałam w necie w poszukiwaniu pomysłu. Aż znalazłam tą oto stronę, a na niej fantastyczny przepis na tort czekoladowy z bananami. Przepis prosty, ale poczyniłam pewne zmiany bo jak dla mnie ten tort był za mały. Dokonałam również zmian w dalszej części przepisu. Nieskromnie powiem, że tort zrobił furorę na urodzinach. Niebiański w smaku, a do tego prezentował się fantastycznie w czekoladowej polewie. Polecam, na pewno będziecie nim zachwyceni i goście również. Na zakończenie dodam, że jak na tort czekoladowy to wcale nie jest zbyt słodki.

Składniki na ciasto czekoladowe:

• 1,5 szklanki mąki tortowej
• 1,5 szklanki mąki pszennej
• 1 szklanka ciemnego kakao
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżeczki sody do pieczenia
• 1/2 łyżeczki soli
• 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
• 1/2 szklanki cukru Demerara
• 3 jajka
• 1 szklanka oleju
• 1 szklanka maślanki (lub przygotować maślankę samemu, do 1 szklanki mleka dodać łyżkę octu i odczekać 10 minut. Potem można użyć zamiast maślanki.)
• 300 ml gorącej kawy, świeżo zaparzonej z 2,5 łyżeczki kawy rozpuszczalnej)
• 1 łyżka ekstraktu wanilii

Do dużej miski wlać wszystkie płynne składniki zaczynając od oleju, kawy i maślanki by wyrównać temperaturę, dopiero potem dodać jajka. Wymieszać rózgą. 

Do drugiego naczynia wsypać wszystkie suche składniki i wymieszać. 

Do suchych składników wlać mokre i wymieszać szpatułką, a na końcu chwilkę mikserem tylko by uzyskać jednolitą masę

Dno tortownicy o średnicy 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków niczym nie smarować. Przelać ciasto do tortownicy i wstawić do nagrzanego do 170°C piekarnika. Piec 35-40 minut do tzw suchego patyczka. Odstawić na kratkę by wystygło.

Przełożenie:

• 400 g czekoladowej masy krówkowej
• 600 g śmietanki kremówki 36%
• 2 łyżki cukru pudru
• 6 bananów średniej wielkości
• 1 cytryna

Masę korówkową najlepiej zmiksować przed użyciem. Wówczas nie jest zbita i łatwo się rozsmarowuje.

Bitą śmietanę ubić na sztywno z cukrem pudrem. (Nie za długo by jej nie przebić bo zrobi się masło.)

Banany przekroić wzdłuż na połówki i włożyć do szerokiego naczynia.

Cały sok z cytryny wycisnąć na banany i dobrze je w nim zamoczyć. Ten zabieg ochroni owoce przed ściemnieniem.

Czekoladowa polewa

150 g ciemnej czekolady

300 g śmietanki kremówki 36%

Śmietankę podgrzać pawie do wrzenia, ale nie gotować. Wkruszyć do niej czekoladę i odstawić na kilka minut by się cała rozpuściła. Rozmieszać na jednolitą polewę.

Dekoracja

• 100 ml kremówki
• 50 g masy kajmakowej

Śmietankę ubić prawie na sztywno połączyć z masą i zmiksować na gładki krem. Przełożyć do szprycy.

Przygotowanie tortu:

Ciasto przekroić na 3 równe blaty. Jeśli wierz nie wyszedł idealnie równy, to układamy go jako pierwszy na paterze. Smarujemy połową masy krówkowej i układamy połowę bananów. Przykrywamy je połową bitej śmietany.

Przykrywamy drugim blatem i znów rozsmarowujemy masę, na to banany i bita śmietana.

Przykrywamy całość ostatnim blatem, lekko go dociskamy. Jeśli wypłynie nieco śmietanki to rozsmarowujemy ją na boki. Wygładzamy by tort był idealnie równy.

Szpatułką rozsmarowujemy cienką warstwę polewy najpierw na bokach. A potem całą lejemy na środek. Nieco balansujemy z talerzem by polewa spłynęła równo na boki, zostawiając równy wierzch.

Wg własnych fantazji można tort ozdobić. Ja z racji urodzin syna przygotowałam go w taki sposób :)

Polecam i życzę smacznego!