Pages

poniedziałek, 13 października 2014

Spaghetti z pomidorowym sosem Napoli


Włosi makaron podają na wiele sposobów, ale jednej zasady trzymają się kurczowo. Bez względu na to z jakim sosem podane jest spaghetti trzeba pamiętać by zawsze było jędrne, lekko twarde po prostu al dente. Spaghetti napoli jest wyśmienite, świetnie nadaje się w porze obiadu i kolacji. Pomidorowy sos napoli od zwykłego pomidorowego sosu różni się przede wszystkim tym, że wyczuwalne są kawałki pomidorów, jest dobrze doprawiony i bardzo ziołowy.  



Składniki dla 3-4 osób:
  • 1 paczka spaghetti  500 g
  • 2 puszki pokrojonych pomidorów
  • 4 ząbki czosnku
  • 1 duża cebula
  • Kilka listków świeżej bazylii lub suszonej
  • 1 łyżeczka tymianku
  • Natka pietruszki
  • Starty parmezan lub żółty ser do posypania
  • Oliwa
  • Przyprawy; sól, pieprz, szczypta cukru, chili, ewentualnie kucharek albo vegeta, ¼ łyżeczki płatków chili



Przygotowanie:
Ugotować makaron wg przepisu na opakowaniu, a w międzyczasie przygotować pomidorowy sos napoli.
Na rozgrzaną patelnię wlać trochę oliwy i zeszklić cebule pokrojoną w kosteczkę. Dodać drobniutko posiekany czosnek i smażyć jeszcze minutkę.
Całość zalać pomidorami i gotować na średniej mocy palnika przez 5 minut. Sos oprószyć delikatnie solą, pieprzem, dodać drobniutko posiekaną bazylie, tymianek, 1 łyżeczkę cukru, płatki chili i gotować kolejne 5-7 minut.

Gdyby sos zrobił się zbyt gęsty można rozrzedzić go dodając odrobinę bulionu przygotowanego np. z ¼ kostki lub 3-4 łyżki wody i 1 łyżeczkę vegety. Na koniec dodać natkę pietruszki i ewentualnie doprawić jeszcze do smaku, dokładnie wymieszać, podawać wraz z makaronem oprószone parmezanem.

Akurat dysponowałam żółtym serem, ale i tak było pyszne. Sos napoli jest banalnie prosty i szybki w przygotowaniu. Świetnie smakuje bo jest bardzo wyraziście pomidorowy dlatego kiedy przygotowuje go robię z 2 puszek by sobie nie żałować. Jeśli lubicie mniej sosu można użyć tylko 1 puszki. Ja wyznaję zasadę lepiej trochę więcej niż za mało.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz