Smaczna
zupa o każdej porze roku, jednakże fasolowa zupa najbardziej nadaje się na
mżyste dni bo jest bardzo treściwa, pożywna i rozgrzewająca. Fasolę do zupy
koniecznie zalewamy wodą i odstawiamy na noc, dopiero kolejnego dnia
rozpoczynamy gotowanie zupy. Samo przygotowanie zupy jest bardzo szybkie i w
ogóle nieskomplikowane. To jedna z tych zup do których chętnie się wraca.
Składniki:
- 350 g fasoli
- 3 marchewki
- 1 pietruszka
- kawałek selery
- 5 ziemniaków
- 400 g kiełbasy, może być boczek (ja wolę chudsze zupy dlatego użyłam toruńskiej)
- 2 liście laurowe
- 4 ziela angielskie
- 3 łyżki oliwy lub oleju
- 1 cebula
- Przyprawy: sól, pieprz, 2 łyżki majeranku, jeśli lubicie bardziej pikantnie ¼ łyżeczki chili
- 2 łyżki mąki
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
Przygotowanie:
Fasole
wypłukać włożyć do garnka, dodać liście laurowe, ziele angielskie, łyżkę oleju,
zalać 2 litrami zimnej wody i gotować. Od zagotowania zmniejszyć temperaturę na
niewielką i gotować 45 minut pod przykryciem.
Między
czasie obieramy włoszczyznę i ziemniaki, myjemy i kroimy w kostkę.
Jak
już minęło 45 minut dodajemy warzywa i dalej gotujemy jakieś 25 minut do
miękkości.
Kiełbasę
i cebulę kroimy w kostkę i smażymy na pozostałym oleju, aż cebulka ładnie się
zeszkli i kiełbasa trochę podsmaży. Gotowe zasypujemy mąką i jeszcze 2 minuty
smażymy mieszając drewniana łyżką. Całość z patelni zgarniamy od razu do zupy i
dodajemy majeranek.
Sprawdzamy
czy warzywa są miękkie jeśli tak doprawiamy zupę solą i pieprzem, jeśli jest za
gęsta można dodać trochę wody i zagotować. Na koniec dodajemy natkę pietruszki
i nalewamy na talerze.
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz