środa, 3 września 2014

Zupa gulaszowa z brukwią


To chyba jedna ze smaczniejszych zup jakie w życiu jadłam. Nie dość, że fantastycznie smakuje to cudnie wygląda. Zupa gulaszowa dobrze doprawiona, gęsta, bardzo sycąca o delikatnym słodkawym posmaku i pięknym pomarańczowym kolorze.
W dodatku wpadłam na ten pomysł zupełnie przypadkiem. Z brukwią spotkałam się po raz pierwszy bo kupiłam ją sądząc, że kupuje wyrośniętą rzepę. Dopiero w domu kiedy sprawdziłam okazało się cóż to za warzywo. Brukiew jest bardzo popularna w krajach Wielkiej Brytanii ale również w Norwegii, jest składnikiem wielu dań, zup, dodatków do mięs, pure.  Brukiew w Polsce to prawdziwy rarytas zdobywany na rynkach warzywnych lub w sklepach ze zdrową żywnością.



Składniki na 4 duże porcje:
  • 1 spora brukiew
  • 2 cebule
  • 2 czerwone papryki
  • 2 żółte papryki
  • 1 marchew
  • 900 g mięsa wieprzowego nie tłustego
  • 4 łyżki oliwy
  • 1 kopiasta łyżka mąki




Przyprawy:
2 liście laurowe, 5 kulek ziela angielskiego, sól, pieprz świeżo zmielony,1/2 łyżeczki papryki mielonej, 1/3 łyżeczki ziarenek chili



Przygotowanie:
Cebulę pokroić w  piórka i zeszklić na oliwie. Mięso pokroić w kawałki (ok. 2-3 cm), dodać do cebuli, oprószyć solą, pieprzem, papryką, chili i podsmażyć. Marchew i paprykę pokroić w kawałki po 1-2 cm i dorzucić do mięsa, tak samo brukiew pokrojoną w słupki (jak frytki). 


Smażyć razem 20 minut. Przełożyć do garnka, całość zalać wodą, dodać ziele angielskie i liście laurowe. Dusić pod przykryciem godzinę i 15-20 minut,  tak by mięso było miękkie. Mąkę rozpuścić w ½ szklanki zimnej wody wlać do zupy, wymieszać i zagotować. Podawać z kluskami na parze lub grzankami czosnkowymi.
Smacznego!







loading...

Brak komentarzy: