Niemiecka sałatka ziemniaczana

Ten przepis jest niemalże archiwalny bo stosuje go już ponad 20 lat. A wszystko zaczęło się kiedy byłam z wizytą u znajomych w Niemczech jeszcze w latach 80-tych, to tam po raz pierszy ja próbowałam. Niemcy słynną ze swoich pysznych ziemniaczanych sałatek, które są różnorodne, podawane do mięs i wędlin. Ja chętnie przyrządzam je latem i na święta bo są orzeźwiające, więc gdy jest gorąco z przyjemnością sięgamy po coś zimnego, poza tym w święta są doskonałym dodatkiem na zastawionym mięsiwem stole. Sałatka łącząca w sobie ziemniaki ze świeżym ogórkiem, porem i szczypiorkiem sprawdzi się jako danie główne lub kolacja, a także świetnie uzupełni każdy rodzaj mięsa lub wędliny.

Składniki:

• 650 g ziemniaków lub trochę więcej jak wolicie
• 1 ogórek wężowy, długi
• ½ pora
• Pęczek szczypiorku
• 4-5 łyżek majonezu
• 1 łyżka Vegety lub kucharka i ½ łyżeczki pieprzu

Przygotowanie:

Zaczynamy od ogórka; obieramy ze skórki kroimy na plastry oprószamy odrobiną Vegety i zostawimy aż puści sok. Między czasie gotujemy w mundurkach ziemniaki, ostudzone, obieramy kroimy na ćwiartki i na plasterki. Do ziemniaków dodajemy odsączonego z soku ogórka (należy go odsączyć na sitku), drobno pokrojony szczypior i por. Por by był drobny nacinamy kilkakrotnie wzdłuż, aż powstanie dużo, długich paseczków, a potem siekamy w poprzek. Na koniec dodajemy do sałatki majonez pieprz i resztę Vegety. Jak jest za mało doprawiona można dodać trochę więcej przypraw wg własnego smaku. W Niemczech dodawano do niej jeszcze kilka kropli sosu sojowego, ja z niego zrezygnowałam. Sałatka jest pyszna i bez niego.

Smacznego!