Witam serdecznie
Skąd wzięło się gotowanie jak również dlaczego Blog?
Moje zamiłowanie do kuchni rozbudziło się i stało moją pasją kiedy wyszłam za mąż. Do dziś pamiętam przerażoną twarz teścia, który sądził, że zamieszkało wraz z nim kolejne dziecko, które nic nie umie zrobić. Pamiętam również jego zachwyt, kiedy każdego dnia wracając z pracy zastał w domu świeżo podany obiad, a wszystko dookoła lśniło czystością, czego już zupełnie się nie spodziewał. Właśnie jego duma i wiara we mnie sprawiły, że pragnęłam coraz więcej i oczywiście mój mąż, któremu chciałam móc serwować swoje nowe odkrycia. W myśl przysłowia przez żołądek do serca.
Był czas kiedy nie było tygodnia bym nie kupiła kolejnej książki kucharskiej. A swoje odkrycia i kulinarne przemyślenia spisywałam skrupulatnie do zeszytu. Wraz z mężem prowadziliśmy bardzo otwarty dom, co sprawiło, że często gościliśmy znajomych, a ja podawałam swoje wynalazki. Nie zawsze mi wszystko wychodziły, do dziś zdarza się, że zaliczam "wpadkę". Ale możliwość spróbowania co rusz to nowych rzeczy działała jak zaproszenie do mojego domu i mam nadzienie, że zawsze tak będzie.
Dlaczego Blog?
Bardzo szybko straciłam obojga rodziców, mimo ich starań nie byłam gotowa
na taki cios. Nie umiałam zaakceptować ich braku i przygotować się na ich nieobecność.
Kiedy żyli nigdy ich o nic nie prosiłam, ale świadomość, że mogę to zrobić sprawiała,
że byłam szczęśliwa i czułam się bezpiecznie. Niestety ja nigdy nie miałam z
kim zostawić dzieci, nigdy nie mogłam zapytać o radę, ani o zwyczajną pomoc,
wszystko co wiem to bagaż moich często bardzo bolesnych doświadczeń i tego co
od dziecka uczyli mnie rodzice za co zawsze będę im wdzięczna.
Mój drugi mąż odkąd się poznaliśmy był zachwycony moją łatwością komunikacji z ludźmi, szczególnie poprzez jedzenie. A wzięło się to z czasu kiedy
byłam wolontariuszką. Przez te lata poznałam niejedną historię i
nauczyłam się szacunku dla życia jak i dla śmierci. W pewnym momencie mojego życia okazało się, że mam sporo wolnego
czasu. Wówczas to mój mąż naciskał bym zaczęła pisać Bloga i tak powstał mój
pierwszy Blog „porady 40 – latki”. Początkowo chciałam tylko wykorzystać
nadmiar wolnego czasu, więc pisałam o wszystkim, o moich pasjach, o moim życiu
i właściwie wszystkim co ma z nim związek. Bo właśnie w tym Blogu znajdziecie
porady jak nakryć do stołu, jak się odżywiać, czy jak wiązać krawat, albo jakie ostatnio oglądałam filmy oraz wiele
innych. Wszystko to co dotyczy życia kobiety, takiej jak ja, jej życia rodzinnego czy zawodowego, problemów i trosk z którymi musimy
się zmagać jak i tych miłych chwil, jak np. pielęgnowanie związku lub czas na
relaks przed telewizorem.
Dlaczego Betty gotuje?
Z upływem tych kilku miesięcy, pokochałam ten specyficzny, internetowy
kontakt z ludźmi, stał się moja kolejna pasją. Oczywiście nadal prowadzę Blog – porady, ale również
otworzyłam drzwi „znajomym” Rodzice wołali na mnie Atka, znajomi często zwykli
mówić chodźmy do Betty zobaczyć co gotuje. Tak stworzyłam kucharskie przepisy
Betty, a w nich ja czyli Betty gotuje. Zapraszam Was wszystkich do moich
znajomych to dla Was gotuję.
Co znajdziecie w kucharskie przepisy Betty?
Każdego dnia przygotowuję świeże dania, więc wszystko co tu znajdziecie to
moje sprawdzone przepisy, nie mogą się nie udać. Każdą potrawę ilustruję
zdjęciem i staram się opisać jak najdokładniej jak potrafię. Oczywiście zdarza mi się wracać
do moich starych zeszytów, jak i niejednokrotnie korzystać z książek
kucharskich. Moją ulubioną jest ponad 100 letnia księga przekazywana z
pokolenie na pokolenie. Gotowanie z niej sprawia dużo radości gdyż mnóstwo słów
nie jest już używanych w języku polskim (trzeba się domyślać) jak również nie
ma mowy o jakiś temperaturach czy czymkolwiek szczegółowym. Właśnie na tym
polega zabawa kiedy mogę sama modyfikować i eksperymentować tworząc za każdym
razem coś nowego. Wy również macie sprawdzone przepisy często są to „białe
kruki” bardzo chętnie je wypróbuję jeśli tylko zechcecie się mną nimi
podzielić. Zapraszam
