Ta propozycja z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom
kokosu i wszystkim tym którzy nie lubią piec i mają mało czasu. Ciasto przygotowuje się błyskawicznie i łatwo,
ale wymaga schłodzenia. Gotowe jest wyborne do złudzenia przypomina maleńkie
pralinki Rafaello. Dodam, że przepis jest całkowicie mojego autorstwa i nie
przypomina w żaden sposób ciast rafello dostępnych w Internecie, a zrobionych
na bazie schłodzonego budyniu kokosowego. Przygotowana przeze mnie kostka jest połączeniem
wiórek kokosowych z serkiem mascarpone i śmietanką. Całość jest zagęszczona
białą czekoladą, która nie tylko sprawia że ciasto jest delikatne, słodkie ale
również ma konsystencję sernika. Idealne do pokrojenia w kostki, wyśmienite, piękne
śnieżno-białe niczym zimowy puch. Doskonałe np. na święta lub
inne okazje. Sprawdzi się również w upały. Polecam
Składniki:
- 2 serki mascarpone 500 g
- 550 ml śmietanki kremówki (36 lub 30%)
- 3 tabliczki białej czekolady (300g)
- 150 g wiórków kokosowych
- Herbatniki typu Petit Beurre lub inne około 200 g
Ponadto: papier lub folia do
wyłożenia formy. Użyłam kwadratowej 20/20 więc jeśli użyjecie większej ciasto
będzie troszkę niższe i będzie potrzeba więcej herbatników. Swoje ciasto
pokroiłam na równe kwadraty, z każdej strony na 3 części powstało 9 sporych
kostek. Oczywiście wg uznania można pokroić na mniejsze kawałki.
Przygotowanie:
Formę wykładamy dokładnie folią lub
papierem by można było z łatwością wyciągnąć ciasto. Czekoladę rozpuszczamy w
kąpieli wodnej. Kiedy będzie płynna dodajemy 100 ml śmietanki i energicznie
mieszamy by się oba składniki połączyły, tworząc jednolity sos. Odstawiamy do
ostygnięcia.
Mascarpone ubijamy z pozostałą
śmietanką kiedy masa będzie widocznie gęstniała dodajemy 100 g wiórków i
czekoladowy sos. Wszystkie składniki dalej miksujemy, aż powstanie gęsty krem
(śmietanka się ubije na sztywno). Nie miksujemy zbyt długo by masa się nie
zwarzyła tylko do momentu zgęstnienia.
¾ masy rozsmarowujemy na
herbatnikach, wyrównujemy powierzchnie i układamy pozostałe herbatniki. Na nie
wykładamy pozostałą masę i wysypujemy po całej powierzchni pozostałe wiórki.
Bardzo ważne by trochę masy
pokrywało górną warstwę herbatników, ponieważ dzięki temu one zmiękną na tyle
że z łatwością będzie można kroić ciasto na kawałki. Nie ważne czy będą połamane
na kawałki by pokryć dno, czy wierzch ciasta bo wierzchnia warstwa masy
wszystko ukryje. Ponadto pozostałe wiórki łatwiej się przykleją do kremu, należy
je jeszcze delikatnie docisnąć dłonią by niektóre z nich wtopiły się w ciasto
tworząc śnieżno-kokosowy kożuszek na powierzchni.
Tak przygotowane ciasto odstawiamy
do lodówki na minimum 3 godziny. W tym czasie czekolada zetnie ciasto. Wyciągamy
ciasto z formy, kroimy na kawałki i gotowe.
Smacznego!
Tu dowiesz się jak rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej.
2 komentarze:
Best ever!!!
Genialny przepis.
Prześlij komentarz