Najlepsza bo domowa tortilla, w dodatku jest niezwykle prosta, póki nie spróbowałam, nie przypuszczałam że aż tak. Owszem wymaga odrobiny czasu bo smażąc placuszki, podobnie jak naleśniki musimy stać cały czas przy kuchence. Ale naprawdę warto, bo są o wiele smaczniejsze niż kupne, przede wszystkim nie są gumiaste, bardziej delikatne, no i wiesz z czego są zrobione :) Podawać można je na wiele sposobów, najbardziej znany to oczywiście meksykańskie burrito, ale również wspaniale komponują się z sałatkami, dzisiejszego wieczoru podałam je kurczakiem. Polecam!
Składniki na 16 tortilli:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1/3 szklanki oleju
- 1 łyżeczka soli
- 1 szklanka gorącej wody
- Używam szklanki o pojemności 250ml.
Przygotowanie:
Mąkę wsypuję do szklanki i mieszam z solą. Dodaję olej i gorącą wodę, nie wrzątek, taką która odstoi 5 minut od zagotowania. Mieszam ciasto drewniana łyżką do momentu aż zacznie samo robić się kuliste, to trwa dosłownie kilka sekund. Następnie zaczynam ugniatać je dłonią do momentu gdy będzie bardzo plastyczne i gładkie, około minuty.
Układam ciasto na stole dzielę na połówki, połówki na kolejne połówki aż uzyskam 16 w miarę równych porcji. Z każdej formuję dłońmi maleńki placuszek i układam na powierzchni posypanej mąką. Przykrywam czystą ściereczką i zostawiam na 15 minut by ciasto odpoczęło.
Patelnię z nieprzylepną powierzchnią (używam teflonowej), rozgrzewam na kuchence, a w międzyczasie rozwałkowuję placuszek na duży i bardzo cienki placek. Tak cienki, że prawie prześwituje spod niego mąka. Nie ważne jeśli koło nie jest równe i tak będą wspaniałe.
Od razu przy pomocy wałka przenoszę na rozgrzaną, suchą patelnie. Smażę do momentu aż na placku pojawią się pęcherzyki to trwa około minuty, natychmiast przewracam na drugą stronę. Znów smażę tylko chwilę jakieś 20-30 sekund i ściągam placek na talerz. Tak samo postępuję ze wszystkimi.
Ważne by nie trzymać placków długo na patelni bo wówczas się wysuszą i będą pękać przy zwijaniu. Dlatego tak ważne by była to tylko chwila, wówczas pozostaną plastyczne.
Tortille możemy od razu przygotować do podania lub je zamrozić na czas nieokreślony. By to zrobić należy przełożyć je papierem do pieczenia, umieścić w woreczku, a potem w zamrażalce.
Możesz także przechowywać je 24 godziny w temperaturze pokojowej, a gdy będą potrzebne podgrzać je w mikrofalówce około 15-30 sekund w zależności od mocy mikrofalówki.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz