Bo kto nie lubi sernika? Nie wiem, może i są takie osoby, ja z pewnością do nich nie należę. Choć nie ukrywam, że najbardziej preferuję serniki te tradycyjne i ten zwany królewskim również do nich należy. Łatwy w przygotowaniu na pysznym kruchym cieście z dodatkiem bakalii, żeby nie było nudno to wierzch również zdobi czekoladowe, kruche ciasto. Idealnie nadaje się na święta lub inne okazje, kolejnym zasadniczym plusem jest fakt, że robiąc większą porcję od razu część możemy zamrozić i po odmrożeniu jest dokładnie taki sam pyszny. Polecam!
Składniki dużą blachę:
Kruche ciasto:
- 500 g mąki pszennej
- 3 łyżki drobnego cukru
- 4 łyżki kakao
- 1 jajko
- 4 łyżki kwaśnej śmietany
- 200 g masła
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wszystkie składniki szybko zagnieść na gładkie ciasto ręcznie lub przy użyciu maszyny. Podzielić na dwie części, każda zawinąć w folię i odstawić do zamrażalnika na 40 minut by się dobrze schłodziły.
Masa serowa:
- 1 kg twarogu trzykrotnie mielonego lub z wiaderka, miałam z wiaderka
- 4 duże jajka
- 200 g masła
- 1 budyń waniliowy
- 1 szklanka cukru
- 100 g kandyzowanej skórki pomarańczy - tym razem użyłam 120 g suszonej kantalupy (cudnie smakuje)
Białka oddzielamy od żółtek. Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę, dodajemy żółtka i miksujemy. Nie przerywając mieszania stopniowo dodajemy twaróg i budyń. Z białek ubijamy sztywną pianę, dodajemy do ciasta wraz z kandyzowanymi owocami i delikatnie mieszamy najlepiej przy pomocy silikonowej szpatułki lub innej łyżki.
Przygotowanie:
Formę do ciasta wykładam papierem do pieczenia. Na spód ścieram na tarce jedną kulę ciasta. Wykładam masę serową i na wierzch ścieram kolejne ciasto. Tak przygotowane wkładam do nagrzanego do 180 stopni C. piekarnika i piekę przez około godziny. Studzę przy lekko uchylonych drzwiczkach.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz